Dramat rozegrał się w Aragonii. W miejscowości Albalate de Arzobispo mężczyzna otworzył ogień do dwóch funkcjonariuszy w cywilnych ubraniach, którzy przyjechali tam wyjaśnić sprawę strzelaniny, do jakiej doszło tam 5 grudnia. Nie wyklucza się, że zdrazenia są ze sobą powiązane.
Śledczy twierdzą, że zbieg, który uciekł z miejsca zdarzenia zielonym pick upem, może posiadać jeszcze dodatkową broń - donosi Heraldo.
Oprócz policjantów, w strzelaninie zginęła jeszcze jedna osoba. Świadkowie mówią też o kilku rannych osobach. Według doniesień hiszpańskiej prasy, napastnik przed ucieczką zabrał broń należącą do żandarmów. Uzbrojenie napastnika może znacząco utrudniać jego zatrzymanie - donosi "La Razon".
Kondolencje rodzinom zabitych funkcjonariuszy przekazał premier Hiszpanii Mariano Rajoy, a także minister spraw wewnętrznych tego kraju Juan Ignacio Zoido - podaje Polsat News.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
