Do tragedii doszło w piątek ok. godz. 20. Pociąg jadący z Kołobrzegu do Przemyśla uderzył w samochód osobowy znajdujący się na przejeździe kolejowym w Woli Kuczkowskiej. Toyota yaris została rozerwana na części.
Kierująca samochodem kobieta nie miała szans. 28-letnia mieszkanka gminy Secemin w woj. świętokrzyskim zginęła na miejscu. Jej ciało znajdowało się poza pojazdem. Kobieta podróżowała sama.
Strażacy przeszukali okolicę, by sprawdzić, czy ktoś jeszcze podróżował samochodem i być może leży gdzieś dalej. Nikogo takiego nie znaleźli. Sprawdziliśmy także, czy nie stała się jakaś krzywda pasażerom pociągu. Nikomu z nich nic się nie stało – powiedział portalowi "Echo Dnia" Tomasz Szymański, oficer prasowy straży pożarnej z Włoszczowy.
W pociągu znajdowało się niemal 500 pasażerów. Na szczęście nikt nie został ranny. Z powodu uszkodzenia lokomotywy, pasażerowie zostali ewakuowani z pociągu i kontynuowali podróż autobusami zastępczymi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.