pogoda
Warszawa
20°
aktualizacja 

Świętokrzyskie. Tragiczny wypadek w Tokarni. Pijany jechał pod prąd

125

Na drodze ekspresowej S7 w Tokarni (woj. świętokrzyskie) doszło do wypadku, w którym zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne. W wypadku w Tokarni życie stracił kierowca volkswagena transporter, w którego uderzył jadący pod prąd kierowca samochodu osobowego.

tokarnia świętokrzyskie
tokarnia świętokrzyskie (iStock.com)

Do wypadku w Tokarni w woj. świętokrzyskim doszło w poniedziałek ok. godz. 20:30. Za kierownicą volkswagena golfa siedział 30-latek, który jechał ze swoją pasażerką do Warszawy.

30-latek zderzył się czołowo z dostawczym volkswagenem. Drugim pojazdem kierował 35-latek i to on stracił życie w wypadku. W jego samochodzie znajdowała się 59-letnia pasażerka.

Kierowca samochodu osobowego znajdował się pod wpływem alkoholu. Już podczas wykonywania czynności policjanci wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. W szpitalu poobrano mu krew do badania.

Zobacz także: Zobacz też: Wjechał na niezabezpieczoną studzienkę. Świadek nagrał konsekwencje
NA ŻYWO

Kierujący volkswagenem osobowym miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jego stan nietrzeźwości potwierdziło badanie szpitalne – powiedział w rozmowie z o2.pl mł. asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Po wypadku droga S7 w Tokarni została zablokowana. Policjanci odblokowali ją dopiero w środku nocy. Nie wiadomo na razie, w jakim stanie są pozostałe osoby, które brały udział w wypadku.

Na chwilę obecną nie mamy żadnej informacji co do stanu ich zdrowia. Nie docierają jednak do nas informacje, by ktoś poniósł śmierć – powiedział nam mł. asp. Artur Majchrzak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Druga dama USA stała się gwiazdą. Wszystko przez wizytę w Indiach
Wyjechał na drogę kosiarką. Szybko tego pożałował
Rodzice nie chcą czterolatka. Szukają dla niego domu. Jest pilny apel
Zaatakował dwie Niemki. Agresywny Polak zatrzymany
Szef ukraińskiego MSZ stawia sprawę jasno. Presja na Rosję, nie na Kijów
Gromadzili się przed świątynią od świtu. Wierni ściągają do Watykanu
ChatGPT zdiagnozował u niej raka krwi. Lekarze potwierdzili rok później
Zuchwała kradzież na dworcu kolejowym. Bagaż był warty 40 tys. złotych
Wakacje bez tłumów? To możliwe. Sprawdź turystyczne perełki poza utartymi szlakami
Kształtem przypominają torpedy. Ekspert wyjaśnia czym są
Niemowlę zamknięte w aucie. Dramatyczne chwile na Mazowszu
Górale o Arabach w Zakopanem. "Idziemy na rekord"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić