Bundeswehra będzie otwarta dla uchodźców. Jednak ci będą tam szkoleni wyłącznie do prac w służbie cywilnej. Niemcy chcą nauczyć, głównie Syryjczyków, zawodów technicznych, rzemieślniczych, czy medycznych.
Naszym celem jest, by pewnego dnia, gdy w Syrii powstanie odpowiedzialny rząd, wyszkoleni specjaliści mogli powrócić i pomóc w odbudowie kraju - wyjaśniła Ursula von der Leyen, minister obrony Niemiec.
To na razie program pilotażowy. Ma objąć setkę wybranych przez ministerstwo uchodźców. Jednak jak informuje TVN24, Ursula von der Leyden nie wyklucza także możliwości, by niemiecka armia w przyszłości szkoliła syryjskich żołnierzy.
Pomysł budzi w Niemczech duże kontrowersje. Tamtejsza minister obrony zapowiedxzała niedawno otwarcie niemieckiej armii na ochotników z innych krajów Unii Europejskiej. Pomysł ten nie spodobał się licznym krytykom, którzy stwierdzili, że żołnierz to nie zawód, jak każdy inny, a ponadto wymaga szczególnej więzi z krajem.
Autor: Kamil Karnowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.