Nie zaobserwowano ani zmian zachowania u szczepionych zwierząt, ani neuropatologicznych zmian w móżdżku, hipokampie oraz ciele migdałowatym. To badanie nie potwierdza hipotezy mówiącej, że zawierające tiomersal szczepionki i/lub szczepionki MMR, tj. przeciw odrze, śwince i różyczce, odgrywają rolę w powstawaniu autyzmu - piszą autorzy przeprowadzonego badania.
SafeMinds, to organizacja, która od dawna przestrzega przed szczepionkami. Zlecając badanie chcieli udowodnić, że niektóre szczepionki u dzieci są przyczyną wad rozwojowych i chorób, w szczególności autyzmu. Jednak wyniki opublikowane w październikowym wydaniu pisma Proceedings of the National Academy of Sciences zdecydowanie odbiegają od ich poglądów.
SafeMinds twierdzą, że media "nic nie zrozumiały". W oświadczeniu, które umieścili na swojej stronie powołują się na stare, znacznie gorsze jakościowo badanie, które częściowo sugerowało, że szczepienia mogą szkodzić. I zapowiadają, że spróbują w nowym badaniu (za które sami zapłacili) znaleźć jakiś błąd, który by pozwolił je obalić.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.