Moonves miał m.in. zmuszać ofiary do seksu oralnego. Kobiety twierdzą też, że stosował przemoc fizyczną, a w przypadku odmowy "działał na ich szkodę", utrudniając dalszą karierę. Wszystkie oskarżenia odnoszą się do sytuacji, które miały miejsce w latach 80. i 90 - donosi "The New Yorker". .
Producent przyznał się do stosunków z trzema kobietami. Jak podkreślił, odbyły się one jednak za obopólną zgodą, w dodatku jeszcze zanim podjął pracę w CBS. Mężczyzna stanowczo zaprzecza zarzutom wykorzystywania swojej pozycji.
Przez 40 lat kariery zawodowej nie spotkałem się z tak niepokojącymi oskarżeniami. Mogę tylko przypuszczać, że pojawiają się teraz, po kilku dekadach, ponieważ stanowią część wspólnego planu, by zniszczyć moje dobre imię, reputację i karierę - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Moonvesa.
Stacja CBS nie odniosła się wprost do zarzutów. Poinformowano tylko, że producent przekaże 20 ze 100 mln dolarów swojej odprawy na rzecz organizacji wspierających ruch #MeToo. Miejsce dotychczasowego szefa zajmie na razie Joseph Ianniello, dyrektor CBS ds. operacyjnych.
CBS jest najpopularniejszą amerykańską stacją telewizyjną. Moonves pracował w niej od 1995 roku. Na czele koncernu CBS Corp. 68-latek stał od roku 2006. W tym czasie udało mu się doprowadzić do znacznego rozwoju firmy, głównie dzięki hitowym serialom, takim jak "Teoria wielkiego podrywu" czy "NCIS".
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.