Nie mogę zgodzić się ze względów etycznych na projekt, który mówi: róbta, co chceta ze swoim dzieckiem, bo to moje ciało. Trzeba było zdawać sobie sprawę, komu się dawało to ciało i kiedy się dawało, i jak się dawało, że się nie rozleciało - powiedział Kukiz na antenie radia RMF FM.
*Słowa posła wywołały wściekłość internautów. *Nie brakuje oburzonych, którzy wyzywają Kukiza od "cepów", "wieśniaków" i "idiotów". Nawołują też do zapamiętania jego słów. "Reszta jest milczeniem" - napisał ktoś, podczas gdy ktoś inny porównał zachowanie Kukiza do "intelektualnej słomy z butów". W wielu wpisach pada słowo "kompromitacja".
Mimo gorzkich słów, Kukiz twierdzi, że nie jest zwolennikiem zaostrzania prawa. Podkreśla, że, choć według niego żywy organizm powstaje już w momencie zapłodnienia, to chciałby utrzymania tzw. "kompromisu aborcyjnego". To jednak nie pierwsza kompromitacja posła w ostatnim czasie, związana z czarnym protestem. Kilka dni temu wytknął udział w nim Joannie Musze, sugerując, że nie jest ona dobrą matką.
Autor: Tomasz Wiślicki
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.