Zakaz dotyczył nie tylko dzieci i młodzieży, lecz także rodziców oraz personelu. Mimo że treść ustawy nie wskazywała na przedstawicieli żadnej konkretnej religii, wiele osób odebrało go jako wymierzony w wyznawców w islamu. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
Nauczyciele ze szkoły Prästamosseskolan w Skurup postanowili okazać wsparcie podopiecznym. W ramach solidarności, niezależnie od wyznawanej przez siebie religii, zaczęli przychodzić do pracy w hidżabach.
To nie pierwszy raz, gdy nauczyciele z Prästamosseskolan okazują muzułmanom wsparcie. Bezpośrednio po wprowadzeniu zakazu wysłali do władz gminy zbiorowy list protestacyjny.
Zobacz też: #KresyŚwiata: Do samolotu weszli muzułmanie. Ich zachowanie zaskoczyło stewardessy
Jak informuje "Step Feed", sprawa została nagłośniona przez lokalne media. Mattias Liedholm, dyrektor Prästamosseskolan, zapowiedział, że nie ma zamiaru stosować się do obowiązujących przepisów. Z tego powodu spodziewa się interwencji ze strony władz gminy.
Grono pedagogiczne podziela zdanie dyrektora. Marit, jedna z protestujących nauczycielek, przyznała, że jej muzułmańscy uczniowie czują radość i wdzięczność.
Uczniowie są podekscytowani, gdy widzą, że my również zasłaniamy twarz. Czują, że ich wspieramy – cytuje nauczycielkę "Sputnik News".
Nie wszyscy poparli decyzję nauczycieli z Prästamosseskolan. Według ustaleń "Step Feed" uczestnicy protestu zostali ostro skrytykowani przez internautów. Pojawiły się nawet oskarżenia o wspieranie dyskryminacji kobiet. Podobnego zdania jest Lars Nyström, lider lokalnej komórki partii demokratycznej. Polityk uważa, że zakaz zakrywania twarzy chroni muzułmanki przed nierównym traktowaniem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.