Dla jednych to ładny kwiatek, dla innych... krwawa plama. Dlatego ołówkowa spódnica Worthington zyskała już przydomek "period skirt", czylo okresowa spódnica. Wiele internautek kpi, że oferująca ubranie firma faktycznie sprzedaje coś, czym kobiety mogą zasłonić krwawą "wpadkę".
Gdy spojrzeć nastronę produktu, widać, że kwiatek umieszczony jest wyraźnie z prawej strony. Problem w tym, że w ruchu spónica wygląda inaczej.
Głosów krytycznych pojawiło się na tyle dużo, że sprawę skomentował dział prasowy firmy.
Sądzimy, że to wspaniała spódnica na każdy dzień miesiąca - stwierdzili krótko.
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.