Do sensacyjnych informacji dotarli dziennikarze Bloomberga. Jak donosi agencja, odkrycia dokonała niezależna kanadyjska firma zatrudniona przez Amazon. Dodatkowe elementy znaleziono na płycie głównej komponentów używanych do produkcji serwerów. Zamontowano je prawdopodobnie jeszcze w chińskich i tajwańskich fabrykach.
Korzystało z nich około 30 przedsiębiorstw. Znalazły się wśród nich nawet państwowe agencje FBI i CIA. Chociaż firmy stanowczo utrzymują, że nie były szpiegowane przez Chińczyków, specjaliści podkreślają, że urządzenia mogły dostarczać cennych i poufnych informacji nawet przez kilka lat.
Chińskie służby miały zmuszać pracowników fabryk do instalacji czipów. Oferowano też łapówki. Jak donoszą dziennikarze Bloomberga, chiński backdoor miał nie tylko wykradać dane, lecz także spowalniać pracę serwerów. Według raportów, na które się powołują, za całą akcją ma stać specjalna jednostka sprzętowych hakerów chińskiej armii.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.