Mężczyzna poczuł się znieważony przez teściów. Był pod wpływem alkoholu. Wyjął broń i zaczął strzelać do bliskich 10 minut po północy.
Wszystkie ofiary były członkami jego rodziny, w tym jego 9-letni syn i 6-letnia córka - powiedział ppłk Larp Kampapan z policji w Phato.
Imprezę sylwestrową zorganizowano w gabinecie kosmetycznym. Strzały padły niemal natychmiast po tym, jak mężczyzna dołączył do członków rodziny - podaje serwis The Straits Times.
Prócz dzieci zginęły 2 kobiety i 2 mężczyzn. Dorosłe ofiary miały od 47 do 71 lat. Mężczyzna po zabiciu bliskich popełnił samobójstwo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.