Najpierw było oskarżenie, teraz jest film. Dzień po wydaniu komunikatu o niebezpiecznym manewrze Su-27 wobec zwiadowczego EP-3 Aries II marynarka wojenna pokazała, jak blisko zderzenia faktycznie było. Czujniki wskazały, że Rosjanin przeciął tor lotu amerykańskiej maszyny w odległości 150 cm. W komentarzu z Kremla wspomniano, że pilot zachował "bezpieczną odległość".
US Navy po raz pierwszy od wielu lat opublikowała nagranie wideo z tego typu incydentu - zwraca uwagę serwis Nowa Strategia.
Incydent miał miejsce w poniedziałek nad Morzem Czarnym. EP-3 Aries II wykonywał lot na południe od półwyspu krymskiego. Strona rosyjska twierdzi, że poderwała samolot jako środek kontrolny po wyłapaniu "samolotu szpiegowskiego" USA radarami na granicy państwa. Amerykanie znajdowali się wówczas nad wodami międzynarodowymi. Oskarżają teraz drugą stronę o łamanie Porozumienia o Zapobieganiu Incydentom na Morzu Otwartym i w Przestrzeni Powietrznej Nad Nim (INCSEA) z 1972 roku.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.