Przysięgli uznali, że gwiazda była molestowana seksualnie. Winnym jest David Mueller, były prezenter radiowy. Będzie musiał wypłacić Taylor Swift całego dolara - informuje BBC News. Gwiazda stwierdziła bowiem, że nie chodziło o doprowadzenie Muellera do bankructwa, a o zasady moralne.
Mam nadzieję, że pomogę w ten sposób osobom, których głos powinien być wysłuchany. Dlatego w najbliższym czasie mocno zaangażuję się na rzecz organizacji pomagających ofiarom molestowania seksualnego - Taylor Swift:follow skomentowała orzeczenie sądu.
Wyrok zapadł w sądzie w amerykańskim stanie Kolorado. Sprawa dotyczyła wydarzeń z 2013 roku. David Mueller pracował wtedy w rozgłośni KYGO. Został zaproszony na spotkanie z gwiazdą przed jej koncertem w Denver. Swift oskarżyła go, że w czasie pozowania do wspólnych zdjęć wsunął rękę pod jej ubranie i złapał ją za pośladek.
Wcześniej sędzia odrzucił kontrpozew Muellera. Były prezenter twierdził w nim, że Swift swoimi oskarżeniami spowodowała, że trafił na bruk wyrzucony ze stacji radiowej. Mężczyzna stracił pracę dwa dni po spotkaniu z wokalistką przed koncertem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.