Samolotem „latającej deskorolki” raczej nie przewieziesz. Przedstawiciele linii lotniczych Singapore Airlines poinformowały o bezwzględnym zakazie wnoszenia na pokład, tak zwanych "hoverboards" - podaje The Independent". Latajacych deskorolek nie można przewozić nawet w luku bagażowym. Powód? Obawa przed tym, że dwukołowe gadżety mogą stanąć w płomieniach.
Niebezpieczny pomysł na prezent świąteczny. Pomimo tego, że wiele osób kupuje deskorolki jako upominek pod choinkę, przedstawiciele linii lotniczych są nieugięci. Wbudowane w deskorolki baterie są bowiem kiepskiej jakości. Z tego powodu często dochodzi do ich samozapłonu.
Do grona przeciwników desek dołączyli również Amerykanie. Trzech największych przewoźników, mianowicie American Airlines, Delta oraz United, tak samo wprowadziły zakaz ich przewożenia elektronicznego gadżetu w bagażu. Wszystko podyktowane jest względami bezpieczeństwa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.