Zlatan Ibrahimović kilka tygodni temu opuścił Włochy i wrócił do Szwecji, gdzie wprowadzono niewiele obostrzeń na czas pandemii koronawirusa. Gwiazdor Milanu dzięki temu może normalnie trenować z Hammarby IF.
Mecze seniorów wprawdzie są zakazane, ale klub wykorzystał lukę w przepisach i zorganizował mecz wewnętrzny. Rywalami były zaprzyjaźnione zespoły Bajans oraz IK Frej.
Niemal wszystkie ligi w Europie są zawieszone, więc nawet sparingi cieszą się zainteresowaniem telewizji. W dodatku są gotowe za to zapłacić. Szwedzkie media ustaliły, że Ibrahimović otrzymał wynagrodzenie za udział w meczu wewnętrznym oraz udzielenie wywiadu.
Mecz seniorów w czasie koronawirusa. Zlatan Ibrahimović dobrze na nim zarobił
38-latek zarobił 200 tys. koron, co daje około 20 tys. euro. Co ciekawe, Hammarby nie dostało żadnych pieniędzy za transmisję. Klub także nie wiedział, że Zlatan otrzymał wygrodzenie. Telewizja przyznała, że tak było, ale nie chce zdradzić żadnych szczegółów.
Ibrahimović jest jednym z akcjonariuszy Hammarby IF. Słynny napastnik posiada 25 procent akcji szwedzkiego klubu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.