Mężczyzna zaparkował za pustym radiowozem i otworzył bagażnik. W ten sposób przysłonił zainstalowany w nim fotoradar. Następnie zadowolony z siebie poszedł do pobliskiego pubu, by świętować małe zwycięstwo w "walce" ze stróżami prawa. Po kilku godzinach odjechał.
Zdjęcie ma już blisko 2 miliony odsłon. Historia samozwańczego "szeryfa" trafiła na reddit.com i z miejsca zawojowała internet. Nie wiadomo, gdzie dokładnie wykonano fotografię, ale niektórzy użytkownicy Imgura sugerują, że mogła to być jedna z ulic Manchesteru.
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.