Sprawa nie jest oczywista. Tłusty czwartek w roku jest jeden i trzeba się dobrze zastanowić, jak go spędzić. Będzie, rzecz jasna, "grubo", ale ma być też pysznie.
A na minę wpakować się nietrudno. Z rozpędu można wziąć pączka, który wygląda jak cud-miód, a gdy się wgryźć, to człowiekowi rzednie mina. Bo z budyniem, a miał być z dżemem! Albo na odwrót. Kończy się to w każdym razie tłustym rozczarowaniem.
Zobacz też: Jak wybrać najlepsze pączki
Jaki więc ma być tłusty czwartek?
Przede wszystkim różany. W naszym badaniu na panelu Ariadna aż 46 proc. pytanych wskazało to nadzienie w pączkach jako swoje ulubione. Gdzieś daleko w tyle pojawiają się dopiero pączki z nadzieniem adwokatowym – wskazuje je 17 proc. respondentów.
Na kolejnych miejscach plasują się:
- pączki czekoladowe – 11 proc.
- pączki śliwkowe – 11 proc.
- inne – 9 proc.
Bo że w tłusty czwartek prym wiodą pączki, raczej nie ma wątpliwości. W naszym badaniu 72 proc. pytanych odparło, że to pączki najbardziej lubi jeść tego dnia. Faworki wskazuje 18 proc. badanych.
Jest też twardy elektorat dietetyczny. A może po prostu niegustujący ani w pączkach, ani w faworkach. Dziesięć procent badanych deklaruje, że tłusty czwartek to dzień jak co dzień i nie spożywa żadnego z powyższych.
A Wy co lubicie jeść w tłusty czwartek? Pączki czy faworki? Jeśli pączki, to z jakim nadzieniem? Piszcie o swoich preferencjach w komentarzach.
Przeczytaj też:
- Tłusty czwartek 2019 - tak było przed rokiem
- 7 zł za gałkę lodów Gessler. Polacy nie chcą tyle płacić
Nota metodologiczna:
Badanie na panelu Ariadna. Próba ogólnopolska licząca N=1053 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI.
Termin realizacji: 14 - 18 lutego 2020 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.