Dziewczyny do zespołu od lat osobiście wybiera Kim, więc byłby to wobec niego duży ukłon. W najbliższym tygodniu ruszą ustalenia odnośnie wysłania Moranbong na ceremonię na południu. Informację podało Ministerstwo Unifikacji w Seulu.
Grupa Moranbong składa się wyłącznie z kobiet wykonujących repertuar muzyki pop, rock i fusion. Choć śpiewają m.in. o obronie socjalizmu i bohaterstwie przywódców, często nazywa się je północnokoreańskimi Spice Girls - zauważa "Daily Mail".
Grają na różnych instrumentach i śpiewają. Przewodzi im Hyon Song-Wol, była dziewczyna władcy Korei Północnej. Będzie jedną z czterech osób tworzących delegację wysłaną na obrady do granicznej "wioski pojednania", Panmunjom.
W 2017 roku występ dziewczyn w strojach marynarskich uświetnił galę ku czci programu badań jądrowych. Koncert pokazała państwowa telewizja - dodaje gazeta.
Komitet olimpijski z Seulu idzie dość daleko w chęci ugody. Zaproponowano sąsiadom z północy, by zawodnicy obu państw wspólnie przemaszerowali w trakcie otwarcia igrzysk. Zasugerowano, że zawodniczki z Korei Północnej i Południowej mogłyby stworzyć wspólną drużynę hokeja. Nazwane "Olimpiadą Pokoju", igrzyska rozpoczną się 9 lutego ok. 80 km od pilnie strzeżonej granicy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.