*Badania przeprowadzono na pokaźnej grupie osób. *W ankiecie między 2012, a 2015 rokiem, wzięło udział ponad 300 tys. dorosłych. Okazuje się, że najmniej zadowolonymi z życia są osoby w wieku 50-54 lat. Z kolei najbardziej – staruszkowie.
Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele. Eksperci jako jeden z czynników podają różne postrzeganie świata i różne definicje szczęścia. Starsze osoby patrzą na świat przez pryzmat innych doświadczeń niż młodsi. Z kolei grupa w wieku 50-54 ma z reguły najmniej wolnego czasu i niejednokrotnie pojawiają się problemy z balansowaniem między rodziną, a pracą.
Martwi jednak duży niepokój, który rośnie wraz z biegiem lat. Spada dopiero po przekroczeniu 55 lat. Czy zatem dla osób nieco młodszych są jakieś dobre wieści? Tak – potem będzie lepiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.