To im udało się pokazać prawdziwego ducha Igrzysk. Hong Un-jong z Korei Północnej wraz z Lee Eun-ju z Korei Południowej to dwie gimnastyczki, które udowodniły, że to, co dzieje się w ich krajach, nie może mieć wpływu na ich zachowanie podczas zawodów.
Te dwie koreańskie gimnastyczki zasłużyły na złoty medal w dyplomacji.
Są uśmiechnięte i nie widać u nich żadnej wrogości. Sportowo ze sobą konkurują, ale robiąc sobie selfie zawodniczki pokazały wspólny front w sprawie wojny, którą oficjalnie prowadzą ich kraje - informuje itv.com.
Autor: Kamil Karnowski
Zobacz także:
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł: