Runęła szkoła podstawowa. Jak podaje telegraph.co.uk, powołując się na relacje ratowników, pod gruzami wciąż znajdują się uwięzieni uczniowie i nauczyciele. Według różnych źródeł bilans ofiar to od 20 do 22 dzieci dzieci i czterech dorosłych. 30 osób jest poszukiwanych.
Niewykluczone jednak, że ta liczba jeszcze wzrośnie - powiedział prezydent Meksyku Enrique Peña Nieto, który przybył na miejsce tragedii.
Niektóre dzieci znajdują się bardzo głęboko w gruzach. Ratownicy i żołnierze, którzy uczestniczą w akcji ratunkowej, podają uwięzionym powietrze przez rurki.
*Wokół gruzowiska stoją rodzice, którzy nerwowo czekają na wiadomości od ratowników. *Ci co chwila przekazują imię i nazwisko dziecka właśnie wyciąganego spod zawalonych murów.
Szkoła podstawowa w stolicy Meksyku nie jest jedynym budynkiem, który ucierpiał. Uszkodzonych jest ponad 200 konstrukcji - 15 z nich poważnie. Władze jednej z najlepszych prywatnych uczelni w kraju - Technologico de Monterrey - poinformowały o śmierci jednego ze studentów i 40 osobach rannych.
Ziemia zatrzęsła się w Meksyku z siłą 7,1 w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się niedaleko stolicy. Już wiadomo, że zginęło co najmniej 248 osób. Po trzęsieniu ziemi wybuchło wiele pożarów. Ratownicy prosili mieszkańców o niepalenie papierosów, bo w wielu miejscach czuć było gaz z uszkodzonych instalacji.
Ostatnie trzęsienie ziemi przypomniało wydarzenia sprzed 32 lat. Dokładnie 19 września 1985 roku w kataklizmie o sile 8,1 w skali Richtera zginęło ponad 10 tys. osób. Według nieoficjalnych danych życie straciło wtedy nawet 40 tys. osób.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.