14-latek trafił do szpitala z poważnymi urazami głowy. Razem ze znajomymi nagrywał film, który miał być odpowiedzią na "duct tape challege". W tym internetowym wyzwaniu chodzi o to, żeby spętać się szarą taśmą i próbować się z niej uwolnić.
W tym przypadku miało być podobnie. Niestety finał tej historii był tragiczny. W czasie, gdy koledzy obwiązywali Skylara taśmą, ten stracił równowagę i uderzył w okienną framugę. Później upadł na betonową podłogę. Lekarze potrzebowali aż 48 szwów, żeby zaszyć jego rany. Prawie stracił oko. Jego życiu zagrażał też tętniak mózgu.
Kiedy upadł, uderzył głową w narożnik okna. Rama zmiażdżyła jego oczodół i naruszyła nerwy w jego oku. Nie wiadomo, czy mój syn będzie na nie widział - ostrzegła innych rodziców matka pokrzywdzonego chłopca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.