Kobieta kierująca toyotą wyprzedzała ciężarówkę. Z nieznanych przyczyn zjechała z jezdni. Samochód uderzył w drzewo i dachował.
W pojeździe znajdowała się także dwójka dzieci w wieku 7 i 10 lat. Z relacji świadków wynika, że 37-latka i 7-latek wypadli z samochodu w trakcie dachowania.
Pomimo reanimacji kobiety nie udało się uratować. 7-latek został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
*Dziecko jest w poważnym stanie i walczy o życie. * Starszy chłopiec również trafił do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podaje serwis Bielskie Drogi. Według ustaleń policji, nikt nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
