Kierujący samochodem dostawczym 19-latek wbił się w zaparkowanego Fiata Cinquecento. W osobówce stojącej w zatoczce autobusowej przebywały trzy osoby - 21-letnia kierująca, jej 26-letni brat oraz około 40-letni mężczyzna.
Kierowca Mercedesa Sprintera jechał z dużą prędkością. Nie wiadomo, dlaczego nagle zjechał do zatoczki. Zderzenie było na tyle silne, że Fiat został odrzucony na kilkadziesiąt metrów, a samochód dostawczy zatrzymał się dopiero sto metrów dalej.
Na miejscu zginęła siedząca za kierownicą 21-latka i pasażer na tylnym siedzeniu. 26-latek cudem uniknął śmierci. Wsiadł do samochodu tuż przed wypadkiem i nie był przypięty pasami. W wyniku zderzenia, wypadł przez przednią szybę pojazdu.
Ranny został również 19-latek kierujący samochodem dostawczym. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala. Jak podaje portal krosno112.pl kierowca Mercedesa wracał z Węgier. Do przejechania zostały mu ostatnie kilometry.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.