Zabawki miały znak atestu bezpieczeństwa CE. Jednak w częstochowskim Urzędzie Celnym nie dali temu wiary. Funkcjonariusze wysłali próbki zabawek do specjalistycznego laboratorium - informuje Służba Celna w Katowicach. Kiedy przyszły wyniki, nie było żadnych wątpliwości, że 400 lalek nie może trafić na rynek.
Zawartość ftalanów w lalkach wynosiła od 0,2 do blisko 5 proc., w Polsce dopuszczalne stężenie tych substancji to tylko 0,1 proc. - powiedziała Grażyna Kmiecik z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
Teraz transport trujących lalek musi być zniszczony. Jest jeszcze druga możliwość - zostanie wywieziony poza Unię Europejską z zaznaczeniem we wszystkich dokumentach handlowych, że towar nie nadaje się do swobodnego obrotu na rynku z powodu niezgodności z przepisami.
Ftalany dodawane są do tworzyw sztucznych z powodu swoich właściwości. Przede wszystkim zmiękczają one tworzywa. Jednak ftalany stosunkowo łatwo wypłukują się i wtedy stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia.
Nadmiar tych związków zwiększa ryzyko zachorowania na alergię, astmę, a nawet nowotwory. Powoduje zaburzenia w pracy wątroby, czy nerek - podkreśliła Grażyna Kmiecik.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.