Biznesmen z zamiłowaniem do polityki nazywany był już Hitlerem. Donald Trump dawno nie miał jednak tak złej prasy, jak po niedawnej wypowiedzi o koniecznościu zamknbięciu granic przed muzułmanami. W CNN przekonuje nawet, że w istocie wyznawcy islamu są jego pomysłem zachwyceni.
Moi muzułmańscy przyjaciele mówią mi, że to genialna propozycja - najpopularniejszy obecnie republikański kandydat na prezydenta zapewnia widzów stacji.
Wyjaśnił, że z jego zdaniem zgadzają się "jedni z najważniejszych ludzi na Bliskim Wschodzie". Wyznał też w telewizji swoją wielką miłość do tego regionu i jego mieszkańców. Ponoć uczucie jest obopólne.
*Wspomniany wcześniej zakaz wpuszczania muzułmanów "byłby tylko czasowy". *Trump dodał, że to temat do dyskusji. Zapewnił, że jako prezydent zrobiłby wyjątek dla sportowców i dyplomatów. I zdecydowanie podkreślił: nie jestem rasistą!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.