Epicentrum trzęsienia znajdowało się siedem kilometrów na północ od Zagrzebia. Według wstępnych doniesień z Europejskiego Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego trzęsienie miało magnitudę 5,3. Doszło do wielu uszkodzeń - pękały budynki, a na samochody spadały betonowe płyty. Ulice śródmieścia zostały natomiast zalane przez gruz.
W trakcie trzęsienia ziemi ranny został 15-latek. Ekipa ratunkowa wydobyła chłopca spod gruzów budynku, który się zawalił. Wstępne informacje mówiły o tym, że zmarł. Później jednak szpital zdementował wcześniejszą wiadomość o śmierci młodego chłopca.
- Ludzie w panice opuszczali swe domy i wybiegali na ulicę - relacjonuje korespondent amerykańskiej agencji Associated Press.
Zobacz także: Trzęsienie ziemi na Karaibach. Nagranie z Kajmanów robi wrażenie
Duże straty po trzęsieniu
W Chorwacji doszło do co najmniej jednego wstrząsu wtórnego, jednak był on słabszy od porannego. Były krótkie przerwy w dostawie energii elektrycznej, jak i również lokalne pożary.
Trzęsienie dodatkowym ciosem podczas trudnej sytuacji. Niestety, w wyniku trzęsienia uszkodzone zostały między innymi szpitale, co jest na pewno bardzo niepojącą informacją w obliczu walki z pandemią koronawirusa. Ponadto runęła jedna z dwóch iglic zabytkowej katedry w Zagrzebiu.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.