„Katyń” miał zostać wyświetlony w ramach Dni Kultury Polskiej w obwodzie tiumeńskim. Film Andrzeja Wajdy, nominowany w 2007 roku do Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny został wcześniej zaakceptowany przez rosyjskie towarzystwo historyczne. Zaprotestował jednak Komitet do spraw narodowości obwodu. Katyń z „obiektywnego” stał się „prowokacją polityczną”.
Program imprezy został wcześniej uzgodniony z lokalnymi władzami, wisiały afisze informujące o wydarzeniu, jednak decyzja o odwołaniu pokazu została podjęta na kilka godzin przed wydarzeniem - powiedział portalowi TVN24 Siergiej Fil, dyrektor Tiumeńskiego Centrum Kultury Polskiej „Latarnik”.
Nie tylko „Katyń” nie zostanie pokazany podczas imprezy – to samo spotkało film „Déjà vu”. Według Władisława Czernowa, zastępcy przewodniczącego komitetu ds. narodowości obwodu tiumeńskiego, odwołanie projekcji komedii Juliusza Machulskiego to dowód, że za decyzją nie stoją żadne powody polityczne, a raczej kwestie formalne.
Odwołanie pokazu filmu "Katyń" związane jest z brakiem odpowiednich pozwoleń na dystrybucję i emisję. Siergiej Fil przygotował program, nie uzgadniając go z administracją Pałacu Kultur Narodowych "Budowniczy", który nie ma podstaw prawnych do emisji żadnych filmów fabularnych, ponieważ nie jest organizacją zajmującą się dystrybucją filmów – powiedział Czernow TVN24.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.