Ci zakamuflowani islamiści w normalnych okolicznościach pojechaliby na Bliski Wschód, aby teraz wspomagać dżihadystów w walce. Prawdopodobnie dostali jednak rozkaz od ISIS, aby pozostać w Europie i się przygotowywać - powiedział Schoof w rozmowie z Associated Press.
Schoof ostrzegł także przed napływem dodatkowych zwolenników ISIS do Europy. Holender przewiduje, że mogą tu przybyć zarówno ci, którzy zostali wywiezieni z Syrii i Iraku przez rząd oraz międzynarodowe siły, jak i "zagraniczni terroryści", czyli Europejczycy, którzy niedawno przyłączyli się do ISIS i przebywają teraz na Bliskim Wschodzie. Tych ostatnich, "zagranicznych", może napłynąć nawet 4 czy 5 tysięcy. Sporo z nich pod postacią uchodźców.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.