Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Urządzili zasadzkę. Rozstrzelali burmistrza

Zamach na Filipinach. Jedna osoba nie żyje, cztery są ranne.

Zamach na burmistrza
Zamach na burmistrza (Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY, Wowzamboangacity)

Nieznani sprawcy zastrzelili burmistrza miejscowości Tungawan na Filipinach. Poważnie ranili także jego zastępcę i ochronę. Polityk i jego świta uczestniczyli wcześniej w fieście, która odbywała się w leżącej niedaleko miasta wsi. Strzały padły, kiedy wracali vanem do domu.

Policja informuje, że na Randy'ego Climaco urządzono zasadzkę. Doszło do niej na wyludnionym obszarze filipińskiej prowincji Zamboanga Sibugay. Uzbrojonym w karabiny maszynowe mężczyznom udało się uciec. Zastępca burmistrza walczy o życie w szpitalu. Jest w ciężkim stanie - został raniony w głowę.

Śledczy badający sprawę próbują zidentyfikować zamachowców i ich motyw. Akty przemocy w ostatnim czasie często wstrząsają Filipinami i wpływają na ich życie polityczne, szczególnie w ich mniej rozwiniętych wiejskich regionach.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić