Do zajścia doszło w Portland w stanie Oregon. 24-letnia Saudyjka przyjechała do Stanów Zjednoczonych w ramach wymiany studenckiej. Miała uczęszczać na Uniwersytet Stanowy w Portland.
Atak miał miejsce 12 listopada 2019 roku. Jak informuje "Al Arabiya", Jasmine Renee Campbell napadła na studentkę na stacji kolejowej MAX Light Rail.
Amerykanka podeszła do ofiary od tyłu. Zdarła z głowy Saudyjki chustę, którą następnie próbowała ją udusić. Na koniec zrzuciła z siebie całą odzież poza skórzaną kurtką.
Jasmine Renee Campbell, ubrana tylko w kurtkę, sięgnęła po hidżab. Następnie na oczach przerażonej studentki zaczęła pocierać nim swoje ciało w obsceniczny sposób. Według ustaleń "Metro UK", Amerykanka chciała w ten sposób sprofanować chustę. Na szczęście patrolujący okolicę policjant zauważył, co się dzieje i zatrzymał napastniczkę.
23-latce postawiono cały szereg zarzutów. Stanie przed sądem m.in. z podejrzeniami o uprzedzenia na tle religijnym i rasowym, próbę uduszenia i molestowanie. Jak tłumaczyła się sama Jasmine Renee Campbell?
Bawiła się, chciała być striptizerką i pokazać ofierze, że nie musi być muzułmanką, że ludzie nie muszą być czarni lub biali, chciała, by ofiara wiedziała, że religia jej nie definiuje – Fox12 cytuje wyjaśnienia zawarte w dokumentach sądowych.
24-letnia studentka ciężko przeżyła napaść. Studentka przyznała w rozmowie z policją, że od spotkania z Campbell boi się nosić publicznie hidżab. Zaczęła się także interesować różnymi metodami samoobrony.
Proces Jasmine Renee Campbell miał rozpocząć się w piątek 3 stycznia 2020 roku. Niestety, oskarżona z nieznanych przyczyn nie stawiła się w sądzie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.