Bruce Wilkerson, były oficer policji w Bowling Green, a obecnie burmistrz tego miasta, dokonał szokującego odkrycia w swoim domu. Kiedy po raz pierwszy zszedł do piwnicy, zauważył ślady krwi na drzwiach i plecak, który był wypełniony kobiecymi ubraniami. Jednak nie spotkał tam nikogo obcego. Zdecydował się wrócić na górę i kontynuować remont.
W piwnicy domu burmistrza żyła tajemnicza kobieta
W rozmowie z "Bowling Green Daily News" polityk przyznał, że zadzwonił również na policję, żeby sprawdzić, czy ktoś nie zgłaszał zaginięcia kobiety. Jednak funkcjonariusze nie otrzymali żadnego zgłoszenia.
W końcu w całym domu nagle wysiadł prąd. Mężczyzna zdecydował się ponownie wrócić do piwnicy. Wtedy znalazł tam dwudziestoletnią kobietę, która powiedziała, że "ukrywa się przed kimś". Po chwili dziewczyna wybiegła na ulicę.
Wilkerson przyznał, że nie ma pojęcia, jak długo kobieta mogła mieszkać w jego domu. Powiedział również, że z jego posiadłości nie zniknęły żadne rzeczy i nie zgłosi sprawy na policję.
Zobacz także: Przesadzili z czystością. Zatruli się środkami do dezynfekcji
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl