Informację podały magazyn "Nature" oraz pismo "Astrophysical Journal Letters". Tajemnicze Fast Radio Burst, czyli szybkie błyski radiowe, pochodzą z karłowatej galaktyki leżącej około 3 miliardy lat świetlnych od Ziemi. I to oba, bo błysków radiowych są dwa rodzaje. 17 razy usłyszeliśmy pojedynczy, a raz, w 2012 roku, zarejestrowano powtarzalny błysk. Ta seria krótkich i mocnych sygnałów dostała oznaczenie FRB 121102.
Przez pół roku badano je przy użyciu wielu radioteleskopów, a także dużego teleskopu optycznego. Odkryto, że źródła obu sygnałów radiowych dzieli najwyżej 100 lat świetlnych - czytamy.
Zakłada się, że zjawiska pochodzą albo z jednego obiektu, albo z dwóch oddalonych, ale oddziałujących na siebie fizycznie. To, co zaskoczyło naukowców, to wielkość źródła błysku - galaktyka mniejsza od Drogi Mlecznej, z małą liczbą gwiazd. Spodziewano się raczej, że będzie to galaktyka duża, spiralna.
Co dokładnie emituje błyski radiowe? Tu są tylko hipotezy. Jedna wskazuje na czarne dziury, druga na gwiazdy neutronowe, a kolejna na blitzary.
Tak brzmią szybkie błyski radiowe. Sugerujemy ściszyć głośniki, a ze słuchawek kompletnie zrezygnować.
Pierwszy sygnał FRB odkryto przez przypadek. Natrafili na niego naukowcy przeglądający archiwa radioteleskopu Parkes w Australii. Szukali akurat danych o nowych pulsarach, gdy trafili na silny impuls. Porównali go z energią, jaką wypromieniowuje Słońce przez 10 tys. lat.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.