Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Utknął w zderzaku i przejechał 13 kilometrów

6

Oto kot, który omal nie stracił jednego z dziewięciu żyć.

Utknął w zderzaku i przejechał 13 kilometrów
(Facebook.com)

Ten futrzak może mówić o ogromnym szczęściu. Kiedy pewna kobieta wsiadła do samochodu w miejscowości Santee w stanie Kalifornia, nie miała pojęcia, że wraz z nią w podróż ruszył nieproszony pasażer. Po blisko 13 kilometrach okazało się, że w zderzaku tkwił kociak, który wcześniej prawdopodobnie uciął sobie w tym miejscu drzemkę.

Jeden z przejeżdżających kierowców dał sygnał, że z przodu auta dzieje się coś niepokojącego. Kobieta zatrzymała pojazd, wezwano pomoc weterynaryjną i podjęto próbę wyciągnięcia zwierzaka. Po zbadaniu nieszczęśnika okazało się, że nic mu nie dolega. Tak więc nie bez powodu mówi się, że kot zawsze spada na cztery łapy.

Udało się odnaleźć właściciela czworonoga. Dzięki wszczepionemu chipowi nie było z tym większego kłopotu. Okazało się, że... jest nim sąsiad kobiety, która prowadziła samochód. Pozostaje mieć nadzieję, że od tej chwili zwierzak będzie trzymał się z dala od pechowego pojazdu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Japoński sąd zdecydował. Nakazał rozwiązanie Kościoła Zjednoczeniowego
Izrael otwiera "bramy piekieł". "To jest katastrofa"
Dzik wszedł na drogę. Oto efekt. Drogowy horror na Podkarpaciu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić