Zdaniem Gerarda van den Aardwegi „homoseksualizm można leczyć modlitwą i uśmiechem”. Porównuje gejów i lesbijki do alkoholików, którzy nie chcą odmienić swojego losu.
Jego udział oburzył lokalnych polityków i organizacje zajmujące się sprawami równości. Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej uznał to posunięcie za kompromitację Europejskiej Stolicy Kultury, a Małgorzata Tracz z Zielonych nazwała van den Aardwegę „homofobem, który wydaje pseudo książki” czytamy w TVN24.
Przedstawiciel organizatorów nie widzi niczego złego w kontrowersyjnych poglądach panelisty. Grzegorz Góry tłumaczył, że holenderski psycholog miał prawo wziąć udział w spotkaniu jako znawca procesów laizacyjnych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.