Suzanne Dale znalazła poradę, jak w tosterze zrobić grzanki z serem. W skrócie cały „myk” polegał na położeniu tostera na boku i umieszczeniu grzanki z serem na dolnej ściance szuflady. Wtedy ser na wierzchu roztopiłby się na przypiekanym chlebie. Tyle w teorii, ale w praktyce nie wyglądało to tak różowo.
Już po krótkiej chwili od włączenia tostera, ten stanął w płomieniach. Suzanne na szczęście nie spanikowała i wyrzuciła go przez okno, do ogródka. Kobieta gasiła toster przez ponad 20 minut, a przez kolejną godzinę próbowała pozbyć się smrodu spalenizny ze swojego domu.
Kobieta opisała swój przypadek na Facebooku. Chce przez to ostrzec innych użytkowników sieci.
Pomyślałam, oh spróbuję tego pomysłu. Nie wiem czemu. Mam odpowiednią patelnie do zrobienia grzanek z serem. Być może chciałam zobaczyć, czy ten sposób nie jest szybszy. Dobrze, że mój post jest tak popularny, może inni nie będą tak głupi jak ja. Wiele osób napisało do mnie, że też chcieli to zrobić bo myśleli, że to dobry pomysł –powiedziała Suzanne Dale dla Manchester Evening News.
Szczęście w nieszczęściu, że kobieta mieszkała w domku jednorodzinnym. Strach pomyśleć, jak skończyłaby się ta historia, gdyby kobieta mieszkała w bloku. Również strażacy przestrzegają przed wcielaniem w życie takich pomysłów. Używanie tostera w pozycji bocznej uważają za skrajną nieodpowiedzialność.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.