*„Piątkowe szczęście” waży ponad 4 kg. * Znalazca, który pragął pozostać anonimowy, wykopał je z głębokości jedynie 30 cm. Na początku sądził, że wykrywacz metalu naprowadził go na bezwartościowy kawał blachy, ale kiedy zeskrobał z bryły ziemię, zrozumiał, że stał się bogaty.
Na początku nie wiedział, co zrobić ze znaleziskiem. Szybko zabrał je do domu i dokładnie umył pod wodą. Potem owinął złoto w folię aluminiową i przez pierwszą noc trzymał schowane w piekarniku.
To jak złapanie gigantycznej ryby. Nie masz pojęcia, co z nią zrobić – czytamy fragment oświadczenia znalazcy w Lad Bible.
*Bryła złota warta jest ponad 700 tys. zł. *Za tyle zostanie wkrótce wystawiona na aukcji. Dopóki nie trafi do nowego właściciela, będzie przechowywana w bankowym sejfie.
Autor: Paulina Kwiatkowska
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.