Malissa Ancona przyznała się do morderstwa II stopnia. Zastrzeliła Franka Anconę w sypialni ich domu, w Ledwood w stanie Missouri. Początkowo kobieta obarczała winą swojego syna Paula Junkersona, jednak w piątek przed sądem okręgowym w St Francois przyznała się do winy.
Strzeliłam dwukrotnie, a strzały zabiły mojego męża - powiedziała wdowa po liderze Ku Klux Klanu w Missouri.
Na mocy umowy z prokuraturą wdowa przyznała się też do innych zarzutów. Jednym z nich było porzucenie zwłok. Ciała 51-letniego Franka Ancony pozbyła się w pobliskiej miejscowości Belgrade w lutym 2017 roku.
Malissa Ancona zrelacjonowała w szczegółach przebieg zdarzeń. Zeznała, że zanim porzuciła zwłoki zamordowanego męża, dokładnie oczyściła miejsce zbrodni. Zadbała również, by przepadła zakrwawiona pościel z sypialni - podaje BBC News.
Kiedy już pozbyła się zwłok, zaczęła udawać zaniepokojoną. Malissa Ancona opublikowała post na Facebooku, w którym wyraża obawę z powodu zniknięcia męża i apelowała o jego powrót. Z akt sądowych wynika, że Frank Anocna chciał się rozwieść z żoną.
51-latek był przywódcą Ku Klux Klanu w stanie Missouri. Organizacja powstała w 1865 roku. Jej celem było utrzymanie panowania białej rasy w Stanach Zjednoczonych, ale jako wrogów KKK wyznaczył sobie również wyznawców katolicyzmu. Organizacja przede wszystkim zwalczała czarnoskórych i żydowskich mieszkańców Ameryki. Członkowie KKK byli w przeszłości sprawcami wielu linczów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.