Testy na obecność przeciwciał mogą być nieskuteczne przy wykazywaniu, czy pacjent jest odporny na koronawirusa lub jak długo przeciwciała mogą dawać ochronę. WHO ostrzega, że pomimo nadziei, jakie pokładane są w testach na obecność przeciwciał, nie ma dowodów na to, że osoby, które zostały zakażone, nie mogą przejść choroby ponownie.
Podczas konferencji prasowej WHO w Genewie głos zabrała dr Maria van Kerkhove. Poddała w wątpliwość testy, badające obecność przeciwciał w celu stwierdzenia odporności na koronawirusa. Podkreśliła jednak zalety opracowywania dużej liczby nowych rozwiązań.
Jest wiele krajów, które sugerują stosowanie szybkich diagnostycznych testów serologicznych, aby móc uchwycić to, co ich zdaniem będzie miarą odporności. W tej chwili nie mamy żadnych dowodów na to, że zastosowanie testu serologicznego może wykazać, że dana osoba posiada odporność lub jest chroniona przed ponownym zakażeniem – mówiła dr Maria van Kerkhove
Przedstawiciele WHO zapowiedzieli także, że w ciągu weekendu zostaną ogłoszone dalsze wytyczne. Podkreślają także, że wykonywanie testów powinno być stosowane w ramach spójnej polityki zdrowia publicznego.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski: "Maseczki zostaną, dopóki będzie z nami wirus"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.