Do Argyle w Hollywood nie wpuścili też innych. Na imprezę zorganizowaną przez rapera Tygę przyszli z eks-Beatelsem także Taylor Hawkins, perkusista Foo Fighters, oraz piosenkarz Beck. 73-letni posiadacz 18 statuetek Grammy był zaskoczony.
O ile bardziej VIP-owscy musimy jeszcze być - zapytał kompanów i dodał - Panowie, musimy nagrać nowy przebój!
*Dziennikarze złapali Tygę, gdy opuszczał klub. *Nie był w stanie odpowiedzieć, dlaczego bramkarze odmówili wejścia McCartney'owi. Kolega Tygi, raper Bow Wow przekonywał, że pewnie poszło o wiek muzyka.
Może to dlatego, że jesteśmy młodsi niż Sir Paul, i należymy do nowego pokolenia, i my w klubach mocno imprezujemy - miał stwierdzić.
Cóż, Bow Wow niewiele wie o Beatlesach i ich imprezowaniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.