Mają 13, 14 i 15 lat i czekają ich ogromne kłopoty z prawem. Trzech nastolatków zostało zidentyfikowanych jako sprawcy podpalenia kościoła w mieście Dundee - informuje BBC News. Policja nie ujawnia, w jaki sposób wywołali pożar.
Chłopcami zajmie się sąd dla nieletnich - oświadczył rzecznik szkockiej policji.
Poniedziałkowy pożar w dzielnicy Lochee widać było z bardzo daleka. Świadkowie widzieli słup dymu z odległości kilku kilometrów. Ponad 30 strażaków walczyło z płomieniami w kościele na skrzyżowaniu Bright Street i Methven.
Dostaliśmy wezwanie około 18.00 - mówi rzeczniczka straży pożarnej.
Old Parish Church miał być przerobiony na mieszkania. Jednak po pożarze, który zniszczył zabytkowy budynek, projekt stanął pod znakiem zapytania. Do środka wciąż nie można się dostać. Według ostatnich informacji możliwe, że w środku są jeszcze miejsca, gdzie tli się ogień.
Jesteśmy w codziennym kontakcie ze służbami ratowniczymi i to od nich zależy, kiedy będą mogli nas wpuścić - informuje Dan Multon z Edinburgh MI - firmy deweloperskiej, która miała przebudować świątynię. Wciąż istnieje ryzyko ponownego pożaru, więc czekamy - dodał.
Policja od początku podejrzewała, że płomienie nie pojawiły się przypadkowo. Drobiazgowe śledztwo, w którym uczestniczyli również strażacy, doprowadziło do trzech chłopców, którzy mają być sprawcami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
