Mały koszmar w sukience ma na imię Annabelle. Operator sieci miejskich kolejowych MRT i LRT, firma RapidKL, dba by widać lalkę było w różnych miejscach sieci. Każdego dnia pojawia się to na stacjach, to w wagonikach a czasem nawet na bramkach biletowych. Zawsze z upiornym uśmiechem wypatruje łamiących regulamin.
Drodzy klienci, od niedawna zaczęła odwiedzać nas Annabelle. Gdy podróżujecie naszymi pociągami, pamiętajcie o dobrych manierach, albo... Annabelle będzie was straszyć do końca życia - RadpidKL napisał na Facebooku.
Reakcje na pomysł z lalką z horroru są niezwykle pozytywne. Wiele osób zachęca nawet przewoźnika do wręczenia podwyżki administratorowi facebookowego profilu firmy. Pytanie, czy akcja przyniesie oczekiwany skutek. RapidKL zwraca uwagę, że nie chce by podróżni zachowywali się np. tak, jak mężczyzna ze zdjęcia poniżej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.