Patrick Rempe postanowił odwiedzić przed świętami znajomych, którzy odsiadywali w więzieniu wyrok. 24-latek najpierw roztrzaskał samochód o drzwi zakładu karnego River County, a potem wjechał w płot. Kiedy zorientował się, ze nie uda mu się przejechać, próbował przeskoczyć przez ogrodzenie. Zaplątał się jednak w drut kolczasty. Całe zdarzenie nagrała kamera przemysłowa.
Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem narkotyku znanego jako "flakka". To syntetyczny pobudzający środek, popularny w ostatnich latach na Florydzie. Jest dużo bardziej niebezpieczny niż kokaina. Działa przez kilka godzin i może powodować trwałe uszkodzenie mózgu i nerek. Jest też bardzo tani.
Za swój czyn mężczyzna odpowie z kilku paragrafów. Zarzuca się mu napaść i pobicie funkcjonariusza, włamanie i uszkodzenia mienia publicznego, opuszczenie miejsca wypadku oraz jazdę pod wpływem środków odurzających. Niewykluczone, że niedługo trafi do więzienia normalną drogą.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.