W odpowiedzi na zainteresowanie Daily Mail opublikował materiał, w którym wnuczka zmarłego opowiada co usłyszała od dziadka w dniu ślubu. A dokładniej tuż przed momentem, gdy poprowadził ją w stronę ołtarza.
Czekałem na ten moment, cieszę się, że dożyłem chwili, by go zobaczyć - relacjonuje Joanna Sema i dodaje, że gdy dziadek wypowiedział te słowa, zalała się łzami.
30-latka wyjawiła również kilka innych szczegółów. Zdradziła, że Bronisław Karwowski, pomimo słabej kondycji, był zachwycony ceremonią oraz faktem, że zdjęcia z niej rozniosły się w social media. Był szczęśliwy również dlatego, że przy tej okazji powróciła jego historia.
Mjr Bronisław Karwowski ps. "Grom" zmarł 1 września, 2 dni po ślubie wnuczki. Był wieloletnim członkiem Rady Naczelnej Związku Żołnierzy NSZ, brał udział w powstaniu warszawskim.
*Za swoje zasługi mjr Karwowski był wielokrotnie odznaczany. *Przyznano mu mu m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami i Krzyżem Narodowego Czynu Zbrojnego.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.