Kobieta miała lecieć z Sydney do Melbourne. Dzień przed wylotem samolotu nagrała w pokoju hotelowym film, na którym zademonstrowała swój plan. Zamieściła go na stronie escape.com.au.
Rebecca Andrews przymocowała do pleców laptopa, a ładowarkę zawinęła w ubrania i włożyła pod bluzkę. W ten sposób miała udawać ciążę i uniknąć opłaty za bagaż. Australijka tłumaczyła, że chciała przechytrzyć linie lotnicze Jetstar, ponieważ słyną z odwoływania i opóźniania lotów oraz rutynowo obciążają klientów opłatami na nadbagaż.
Początkowo pracownicy lotniska niczego nie zauważyli, ale w końcu pasażerka wpadła. Tuż przed wejściem do samolotu upuściła bilet, a gdy się schyliła, laptop wypadł z jej kurtki. W końcu Australijka uiściła opłatę w wysokości 60 dolarów i wsiadła do samolotu.
Jeśli mój bagaż podręczny miałby nadwagę, zrobiłabym to jeszcze raz, ale upewniłabym się, że nie jestem ostatnią osobą wchodzącą na pokład - powiedziała Fox News Rebecca Andrews.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.