To może być odkrycie, które zrewolucjonizuje przemysł motoryzacyjny. Nie od dziś wiadomo, że głównym problemem samochodów elektrycznych był ich ograniczony zasięg. Nowy rodzaj baterii może zmagazynować prawie dziesięć razy więcej energii niż jego obecne, litowo-jonowe odpowiedniki.
Prace naukowe nad baterią litowo-powietrzną trwały od dawna. Jednak naukowcy nie potrafili wyeliminować niepożądanych reakcji chemicznych. Były też problemy z wydajnością. Wreszcie jednak ogłoszono przełom i udało się usunąć większość z przeszkód.
To, co nam się udało, to znaczący postęp w tej dziedzinie technologii, który proponuje zupełnie nowe obszary badań. Co prawda nie rozwiązaliśmy jeszcze wszystkich problemów, ale nasze badania pokazują ścieżkę, którą należy kroczyć w przyszłości – powiedział jeden z badaczy profesor Clare Grey.
Zanim nowa bateria zostanie wprowadzona na rynek minie trochę czasu. Każda nowa technologia wymaga serii badań i wyeliminowania wszelkiego ryzyka. Już teraz odkrywcy marzą o zastosowaniu nowych akumulatorów w normalnym życiu. Najbardziej kuszącym pomysłem jest wprowadzenie akumulatorów jako alternatywy dla benzyny. Tylko co na to koncerny paliwowe?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.