Niedawno ogłoszonego odkrycia dokonano latem 2018 roku. Doszło do niego w słynnej Denisowej Jaskini, która przed dziesiątkami tysięcy lat była domem nie tylko dla homo-sapiens, ale również Neandertalczyków oraz Denisowian.
Prawdopodobnie wykonali ją Denisowianie. Naukowcy mają dowody, że przedstawiciele tej rasy posiadali w czasach paleolitu niezbędne umiejętności oraz technologię. Chodzi o zdolność tworzenia igieł z kości zwierząt. Ludzie ci potrafili wytwarzać również wyszukane ozdoby, jak np. kamienne bransoletki.
Diadem miał praktyczne zastosowanie. Jego zadaniem było utrzymywanie na miejscu długich włosów, tak by nie zasłaniały oczu. Przedmiot należał do osobnika z dużą głową. Naukowcy zakładają, że był nim mężczyzna. Diadem nie zawiera żadnych zdobień.
Naukowcy spierają się. Znalezisko najprawdopodobniej powstało około 45-50 tys. lat temu. Taką wersję podaje Alexander Fedorchenko z Nowosybirskiego Instytutu Archeologicznego i Etnograficznego. Istnieje jednak teoria wg. której przedmiot ma około 20 tys. lat i stanowił prehistoryczny identyfikator, wskazujący plemię, z którego pochodził jego właściciel.
Diadem był pęknięty. Na jego końcach znajdują się zaczepy, do których przywiązywany był rzemień. Przedmiot nie posiada symboli kultu. Naukowcy dokonywali już podobnych odkryć, ale podejrzewają, że odnaleziony diadem jest najstarszym tego typu znaleziskiem na świecie.
Krasowa Denisowa Jaskinia fascynuje archeologów. Po raz pierwszy zwróciła ich uwagę w latach 70. XX wieku. Położona jest na Syberii ok. 5 km na północ od miejscowości Czarny Anuj. Naukowcy ustalili, że była ona zamieszkana już przed około 125 tysiącami lat. ². Według miejscowych legend jaskinię miał zamieszkiwać w XVIII wieku pustelnik Dionizy (inaczej Denis), od którego imienia wzięła się jej nazwa.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.