6 kwietnia została uchwalona ustawa o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów prezydenckich. Zakłada ona przede wszystkim dwie możliwości. Pierwsza z nich dotyczy głosowania korespondencyjnego, natomiast druga daje możliwość marszałkowi Sejmu na zmianę terminu wyborów.
Zapisy w Konstytucji określają jasno, kiedy może nastąpić głosowanie na prezydenta RP. Jest ono możliwe nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego prezydenta. Oznacza to, że wybory mogą mieć miejsce 3, 10 lub 17 maja 2020 roku.
Głosowanie 10 maja. Marszałek Sejmu zabrała głos
Elżbieta Witek wypowiedziała się na temat najbliższych wyborów prezydenckich. Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej marszałek Sejmu zwróciła uwagę, że w planach jest już "odmrażanie" gospodarki Polski, która nie ucierpiała tak mocno, jak inne europejskie kraje. Dodała również, że w tych państwach przeprowadzenie głosowania nie stanowi przeszkody.
W moim przekonaniu 10 maja jest możliwe przeprowadzenie wyborów prezydenckich. Nie ma żadnej podstawy prawnej do przesunięcia wyborów, poza wprowadzeniem stanu nadzwyczajnego, o czym decyduje rząd. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych podstaw do tego, aby wprowadzić któryś ze stanów nadzwyczajnych, w związku z tym wybory powinny się odbyć tak jak zostały one zaplanowane i ogłoszone przeze mnie - 10 maja" - zapowiedziała Witek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.