Wciąż sporo się mówi o wyborach prezydenckich, które są planowane na 10 maja. Rafał Trzaskowski zaprezentował swoje stanowisko w tej sprawie podczas wizyty w Radiu Zet. Polityk powiedział, że Koalicja Obywatelska nie poprze projektu PiS ws. zmiany konstytucji i wydłużenia kadencji prezydenta. Sam też krytycznie wypowiedział się o tym pomyśle.
Prezydent Warszawy zdradził również, co - jego zdaniem - jest najlepszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Twierdzi, że należałoby wprowadzić stan klęski żywiołowej. - Dzisiaj, dla jakiegokolwiek polityka opozycji prowadzenie kampanii jest niemożliwe - podkreślił.
Rafał Trzaskowski skomplementował także postawę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Przekazał, że sądzi, iż zabiera głos tylko w tych najważniejszych sprawach. Zaznaczył jednocześnie, że uważa ją za dobry wybór dla Koalicji Obywatelskiej.
Zobacz także: Kaja Godek narzędziem PiS? Scheuring-Wielgus: zawsze była wykorzystywana przez Kaczyńskiego
Trzaskowski odniósł się do pomysłu Kwaśniewskiego
Aleksander Kwaśniewski zaproponował jakiś czas temu, by opozycja wystawiła innego kandydata. Rafał Trzaskowski twierdzi natomiast, że Małgorzata Kidawa-Błońska ma największe szanse na pokonanie Andrzeja Dudy.
Polityk nie widzi możliwości, by wybory odbyły się 10 maja. - Nie wyobrażam sobie, by te wybory byłyby możliwe do przeprowadzenia. Powinniśmy się skupić na bezpieczeństwie Polaków - mówił.
Sprawa organizacji wyborów prezydenckich 2020 jest bardzo dynamiczna. Wciąż pojawiają się nowe koncepcje i propozycje. Póki co jednak decyzja jest taka, że 10 maja odbędzie się głosowanie w formie korespondencyjnej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.