Bogdan Ulka trafił do "Wiadomości" w 1992 roku. Był gospodarzem, a potem wydawcą porannych i popołudniowych wydań programu.
Ciepły, dobry człowiek. Intelektem zabiłby wielu. Boguś, trzymaj się - napisała na Twitterze Beata Tadla, która jakiś czas temu także rozstała się z "Wiadomościami".
Inni dzienikarze w podobnym tonie wtórowali swojej koleżance. Katarzyna Kolenda-Zaleska nazwała zwolnienie Ulki "strasznym świństwem", natomiast Piotr Kraśko podziękował za inspirację.
Ulka jest absolwentem Politechniki Warszawskiej. Dziennikarskiego fachu musiał się uczyć od podstaw.
Szybko został reporterem i zajął się służbami mundurowymi czyli policją i wojskiem. Z racji zainteresowań zawodowych i decyzji o uczestnictwie polskich żołnierzy w misjach zagranicznych zaczął za nimi wyjeżdżać. Los nie oszczędził mu zobaczenia z bliska wojny w Iraku i Afganistanie - czytamy na stronie TVP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.